Popis: |
Termin „fikcjonalny” determinuje statua semiotyczny określonego tekstu. Termin fikcyjny” determinuje wyobrażeniowy charakter prezentacji jako nierealny. Tekst o statucie (założeniu) fikcjonalnym składa się z wielkiej ilości znaków, wiele z nich opiera się wszakże na walorach fikcyjnych (takich jak przedstawione miejsc, postacie, ciągi wydarzeniowe). Składniki te kształtują i konstytuują odpowiednie indeksy fikcjonalności. Oczywiście, istnieją również i inne. Obecność niektórych znaków (tytuły, podtytuły i in.) jest warunkiem koniecznym ugruntowania fikcjonalności tekstu. Inne (struktury i ukształtowania „literackie”) są środkami bogacącymi indeksy fikcjonalności. Tekstowa prezentacja niefikcjonalna zmierza ku zgodności ze znaną i poznawalną rzeczywistością. Składniki tej prezentacji mogą być poddane testom prawdziwości i prawomocności. Nie odnosi się to do tekstów zbudowanych na zasadzie fikcjonalności, albowiem ta nie wymaga stosowania kryteriów prawdziwości i autentyczności. W niektórych przypadkach granica między obu formami jest nader płynna. Tak właśnie fikcjonalność powieści naturalistycznej wyraźnie zmierza ku niefikcjonalności, defikcjonalizacji; chodzi tu mianowicie o posługiwanie się autentycznymi dokumentami. Zjawisko przeciwne odnaleźć można w tekstach o statusie niefikcjonalnym, np. w reportażach publikowanych w dziennikach i w tygodnikach. Te formy piśmiennicze posługują się indeksami fikcjonalnymi. Rezultatem takiego ujęcia jest sytuowanie niefikcyjnych postaci w sytuacjach częściowo choćby fikcyjnych. Troska o prawomocność takiego zabiegu usankcjonowana jest koniecznością autentyczności tych gatunków pisarskich. Taka fikcjonalizacja form niefikcjonalnych prowadzi do podstępnego przyćmienia walorów wyraziście realnych. Może ona służyć określonym celom ideowym: prezentacji świata niedostępnego, tworzeniu współczesnej mitologii. |